Historia parafii
Historia parafii w Srebrnej to tylko mała część długiej historii samej miejscowości Srebrna która od 1945 r. jest częścią miasta Konstantynów. Pierwsze wzmianki historyczne o tej miejscowości jako wiosce pochodzą z rejestru poborowego powiatu Łęczyckiego z 1576 r. Powstanie Srebrnej można określić na lata od 1523 do 1576. Właściciele majątków ziemskich byli z rodu szlacheckiego. Wówczas Srebrna była częścią Złotna i należała do parafii Kazimierz w archidiecezji gnieźnieńskiej. Po upadku Księstwa Warszawskiego jest ona w obszarze nowo utworzonej archidiecezji warszawskiej. Gdy w 1881 utworzono dekanat łódzki, Srebrna należy do parafii Konstantynów (erygowanej w 1858) w obszarze tegoż dekanatu. Gdy w 1920 r. utworzono diecezję łódzką Srebrna przynależy do dekanatu łódzkiego a po 1925 do dekanatu zgierskiego. W 1929 r. utworzono dekanat konstantynowski i Srebrna po dziś dzień pozostaje w obszarze tego dekanatu.
Gdy chodzi o ślady kultu religijnego mamy dane historyczne wspominające o istnieniu w Srebrnej drewnianej kaplicy już w 1511 r. Uległ ona spaleniu w 1562 r. Na jej miejsce została wzniesiona inna modrzewiowa która przetrwała ponad 300 lat. Dokument wizytacji z 12-13 III 1891 stwierdza iż kaplica ta ma służyć do nabożeństw katolikom.
Od 1834 r. do Srebrnej przybywają osadnicy katoliccy z Bawarii którzy z czasem całkowicie zdominowali ten obszar. (Jan Wajs potomek przybyłych Niemców pisze że przed przybyciem Niemców wieś Srebrna uległa zagładzie na skutek epidemii w 1711 r.)* Kiedy w 1887 r. nastąpiło rozluźnienie administracji Zaborców mieszkańcy Srebrnej rozebrali drewnianą kaplicę i wybudowali kościół z cegły za 4000 rubli. Został on poświęcony 30 października 1887 r. przez ks. Wincentego Bidermana proboszcza z Konstantynowa. W tamtym czasie jako że mieszkańcy Srebrnej byli prawie wszyscy Niemcami i izolowali się wobec Polaków, nabożeństwa odprawiane były w języku niemieckim. Dopiero w trzecim pokoleniu mieszkańcy niemieccy emigrowali poza Srebrną np. do Łodzi a także żenili się czy za mąż wychodzili z Polakami.
W 1865 roku wielu mieszkańców Srebrnej umarło z powodu epidemii bliżej nie znanej choroby zakaźnej, kolejny cios na mieszkańców Srebrnej padł podczas I wojny światowej kiedy wielu Srebrniaków zostało wcielonych do Armii carskiej. Jednakże najtrudniejszy okres pojawił się w czasie II wojny Światowej gdzie mieszkańcy Srebrnej wierni Armii niemieckiej byli znienawidzeni przez Polaków a spolonizowani Bawarczycy byli atakowani przez Niemców.
Po wojnie gdzie większość Srebrniaków została wysiedlona na ich miejsce pojawili się jak podaje Jan Wajs, repatrianci ze Wschodu lub zasłużeni poszkodowani w wojnie Polacy.
Warto również wspomnieć o łaskami słynącym obrazie Najświętszej Maryi Panny który ocalał w pożarze kaplicy w roku 1562. Kiedy w 1852 wybuchła epidemia cholery zaczęto usilnie prosić Matkę Bożą przed tym obrazem i choroba ustała. O wyjątkowości obrazu świadczą odbywane później pielgrzymki co roku 2 lipca by odprawić uroczyste nabożeństwo dziękczynne. Obraz ten znajduje się po dziś dzień w głównym ołtarzu ufundowanym przez łódzkiego fabrykanta ewangelika Eichlera około 1895 r.
Żelazne schody na chór ufundował Wypych z Retkini dziękując Maryi za cudowne uzdrowienie.
Przy kościele w Srebrnej już przed II wojną światową działał znany w okolicy chór parafialny który prowadził ks. Wincenty Giebartowski, proboszcz z Konstantynowa.
W czasie II wojny światowej kościół ten był zamknięty. Po wojnie kościół jest pod opieką Księzy profesorów z Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi a następnie OO. Oblatów.
Od 1958 r. przy kościele zamieszkał wikariusz parafii w Konstantynowie ks. Antoni Kencler. Jego następcą był od 1960 r. ks. Zdzisław Lewicki a po nim pierwszy proboszcz parafii w Srebrnej ks. Kazimierz Janik. Parafia ta została erygowana 30 stycznia 1974 r. przez ówczesnego bpa Józefa Rozwadowskiego. Konsekracji kościoła rozbudowanego dokonał ks. abp Władysław Ziółek 5 maja 2010 r.
Warto jeszcze dodać, że drugim co do wieku budynkiem w Srebrnej jest stara szkoła czteroklasowa (dwie klasy w jednej sali) , budynek wybudowano ok. roku 1895. W latach międzywojennych kierownikiem szkoły był Adam Kowalczyk i jego żona Eleonora.
Historia budowy kościoła i jego architektura:
Wybudowany w 1887 r. wg projektu arch. Ignacego Markiewicza. Zaprojektowany w stylu neogotyckim z elementami neoromańskimi. Kościół orientowany o dwuspadowym dachu z przylegającymi dwiema zakrystiami. Fasada frontonu zwieńczona wieżyczką nakrytą stożkowym hełmem, w której jest zawieszona sygnaturka. Konsekracji kościoła dokonał w 1890 r. ówczesny arcybiskup warszawski Teofil Chościak Popiel. W 2004 r. została przeprowadzona rozbudowa kościoła wg projektu pracowni arch. Marciniak i Witaszek. Powiększono świątynię, wymieniono dach i odnowiono całe wnętrze, wybudowano nową dzwonnicę i odrestaurowano ogrodzenie kościoła. Został także wybudowany nowy chór i przeprowadzono kapitalny remont organów.
Głównym wykonawcą prac była firma Varitex SA państwa Bożeny i Henryka Ulacha którzy są naszymi parafianami.
*Jan Wajs, Moja Srebrna, moja Rodzina, 2014r.
Historia Konstantynowa
Konstantynów powstał na terenie wsi Żabice Wielkie, o której historia wspomina już w XIV wieku (pierwszym odnotowanym właścicielem Żabic Wielkich był w r. 1364 Mikołaj z Żabic); od 1793 r. w zaborze pruskim, od 1807 r. w Księstwie Warszawskim, od 1815 w zaborze rosyjskim (Królestwo Polskie). Powstanie miasta związane jest z rozwojem włókienniczego okręgu łódzkiego. W 1821 roku Mikołaj Krzywiec-Okołowicz założył tu osiedle fabryczne sukienników i płócienników. Dzisiejsza nazwa miasta została nadana osadzie w 1824 r., a prawa miejskie w 1830 r. Utrata praw miejskich nastąpiła w roku 1870 i ponowne przywrócenie w 1924 r.
Rozwój włókiennictwa nastąpił po 1821 r. i wieś Żabice Wielkie stała się osadą fabryczną. Właściciel wsi M. Krzywiec-Okołowicz zapewniał osadnikom bardzo dobre warunki gospodarki. Był on uprzednio szambelanem Stanisława Augusta, kilkakrotnie posłem na sejm, posłował również na sejm Królestwa Kongresowego. Miasto zostało znacznie zniszczone w czasie I wojny światowej. W latach 1927 – 36 miały miejsce strajki robotnicze. Podczas II wojny światowej w okresie 1939-45 został wcielony do III Rzeszy. Nastąpiła zagłada ludności żydowskiej. Od roku 1940 był tu jeden z najcięższych niemieckich obozów przejściowych dla ludności polskiej, głównie z tzw. Kraju Warty (ponad 5 tys. osób), w 1943 r. przekształcony w obóz dla dzieci i młodzieży białoruskiej, rosyjskiej, ukraińskiej (do I 1945).
W Konstantynowie są ślady grodziska z XIV wieku, w 2002 roku odkryto grobowiec sprzed 2500 lat, wcześniej w 2000 roku kilka kilometrów od północnych granic miasta natrafiono na ślady obozowiska człowieka sprzed 8 tys. lat. W mieście znajduje się neogotycki kościół zbudowany w latach 1832 - 33 (obecnie przebudowany), a także domy tkackie z początku XIX w. Na cmentarzu katolickim są mogiły dzieci z Wielkopolski, zmarłych w obozie przejściowym oraz groby żołnierzy rosyjskich z 1914r.
Zabytki: Zachowana stara zabudowa typowa dla osad fabrycznych z czasów Królestwa Polskiego; kościół parafialny Narodzenia NMP (1826-32); klasycystyczny poewangelicki kościół filialny św. Józefa, (1834, L. Berthier?, gruntowna przebudowa 1921-23, J. Kaban)
Historia Srebrnej
Historia tej osady, później wsi a od 1945 r. Srebrnej jako części miasta Konstantynów Łódzki jest mocno spleciona z historią Konstantynowa który w pierwszych wiekach swego istnienia nosił nazwę Żabice Wielkie. Przedstawimy ją tutaj zarówno w kontekście struktur świeckich jak i struktur kościelnych.
Najstarszym znanym nam dokumentem w którym odnajdujemy wzmiankę o Srebrnej to Rejestr poborowy powiatu Łęczyckiego z 1576 r.[1] Według jego zapisu w Srebrnej w I połowie XVI w. było trzech właścicieli : Mateusz Żabicki który posiadał miał 2, 5 łana pól, Tomasz Żabicki 1,5 łana i Marcin Żabicki 1 łan[2]. Natomiast historia Żabic Wielkich sięga znacznie dalej bo aż do drugiej połowy XIV w.; pierwsza wzmianka o tej wsi pochodzi z 1364 r.
Pierwszym właścicielem Żabic był Mikołaj z Żabic[3]. Był on właścicielem dużej posiadłości z której później wydzielono osadę Złotno w 1434 r. oraz osadę Srebrna w pierwszej połowie XVI w.
Żabice leżały wówczas w obszarze powiatu i województwa Łęczyckiego. Po 1793 r. chwilowo były w obszarze powiatu brzezińskiego. Natomiast po trzecim Rozbiorze Polski w latach 1807-1815 w obszarze pruskim powiatu Zgierskiego. Po upadku Księstwa i utworzeniu Królestwa Polskiego po r. 1816, Żabice należą do zaboru rosyjskiego, województwa mazowieckiego i powiatu zgierskiego.
Dodajmy, że województwo łęczyckie ma swoją bogatą historię Łęczyczan sięgającą VI w[4]. W XIII w. powstało księstwo łęczyckie które około 1262 r. podzieliło się na dwa księstwa: łęczyckie i sieradzkie. Gdy doszło do zjednoczenia Królestwa w kolejnym stuleciu, księstwa te stały się województwami. Księstwo łęczyckie zostało włączone do Korony Królestwa Polskiego i przekształcone w województwo w 1351 r. Województwo łęczyckie przetrwało aż roku 1783 czyli drugiego rozbioru Rzeczypospolitej.
Gdy chodzi o struktury kościelne obszaru Żabic i później także Srebrnej w tamtym czasie był to obszar arcybiskupstwa Gnieźnieńskiego, w archidekanacie Łęczyckim (1218 r. -1772 r.) początkowo do połowy XVI w. w dekanacie szczawińskim, a później dekanacie łęczyckim, parafii Kazimierz. Od 1818 r. obszar parafii Kazimierz przynależał do diecezji Włocławsko- Kaliskiej. Od 1858 r. nowo utworzona parafia w Konstantynowie należy do diecezji Warszawskiej, dekanatu Łódzkiego a od 10 grudnia 1920 r. do diecezji Łódzkiej. Od 1858 r. Srebrna stała się częścią nowo powstałej parafii w Konstantynowie Łódzkim. Od 1920 r. parafia ta przynależy podobnie jak parafia w Kazimierzu do nowo powstałej diecezji Łódzkiej, dekanat łódzki a od 1930 r. do dekanatu konstantynowskiego.
Omawiając historię posiadłości w Żabicach i Srebrnej w okresie od powstania Żabic do końca XVII w. należy stwierdzić, że było tam wiele zmian gdy chodzi o właścicieli oraz podział majątków. Mikołaj z Żabic miał trzech synów: Stefana, Stanisława i Jana. Nazwisko Żabicki pojawiało się w kolejnych latach jeszcze wiele razy, ale oprócz kolejnych właścicieli tego rodu należy wymienić jeszcze Mścisława i jego siostry Sendkę i Dorotę; Jana z Golic herbu Nałęcz, jego syna Piotra. Z osadą Srebrna związani byli także jako właściciele: Jan Bechcicki, Maciej Żabicki czy jego syn Piotr, który odstąpił miedzy innymi swe dobra w Srebrnej Walentemu Stokowskiemu za 1200 florenów.
Kolejnym właścicielem Srebrnej był Mikołaj Stępowski a po nim Wincenty Sulimierski. To właśnie on sprzedał posiadłości w Srebrnej w 1799 r. za kwotę 240 000 złp Mikołajowi Okołowiczowi, wielce zasłużonemu dla Żabic które w 1824 r. przyjęły nazwę Konstantynów a w 1830 r. zdobyły prawa miejskie.
Mikołaj Krzywiec-Okołowicz urodził się w 1762 r. Jego rodzina szlachecka miała litewskie korzenie. Jego rodzice to Justyn i Katarzyna Narbutt, a jego małżonka Marianna, córka Antoniego Łukaszewicza-Piersickiego i Franciszki pochodziła z rodu Lubowidzkich. Mieli oni sześcioro dzieci z czego dwoje (Emilię i Edward) zmarło w wieku kilku lat. Pozostała czwórka to : Honorata, Tekla, Ignacy i Kwiryn.
Mikołaj Okołowicz piastował ważne funkcje polityczne : od młodości był związany z dworem królewskim będąc szambelanem Króla Stanisława Augusta, był także posłem na Sejm powiatu szadkowskiego w latach 1818 i 1820 oraz sędzią Sadu Apelacyjnego.
W 1799 r. Mikołaj Okołowicz kupił za sumę 240 000 złp wieś Srebrną od Wincentego Sulimierskiego. Wkrótce stał się właścicielem Żabic Wielkich, posiadłość którą nabył na początku XIX w od Katarzyny Kossakowskiej i jej następców za kwotę 270 000 złp. Następnie nabył on kolejne wioski : Żabiczki, Bechcice, Niesięcin, Rszew i Rszewek.
Od roku 1821 jego działalność szczególnie skupiła sie we wsi Żabice Wielkie, gdzie postanowił, aby powiększyć swoje dochody, założyć ośrodek włókienniczo-przemysłowy. Zaczął współpracę z trzema osadnikami niemieckimi z Ozorkowa aby oni pomogli mu sprowadzić 150 rodzin tkaczy[5]. Zostali więc sprowadzeni tkacze, sukiennicy, płóciennicy i inni rzemieślnicy z Niemiec, ze Śląska czy Czech. Zaczęła więc wzrastać liczba mieszkańców różnych narodowości : przybyło 19 przedsiębiorców polskich ale także przedsiębiorcy Niemieccy, Czesi oraz Żydzi. W realizacji tego ambitnego planu pomagali Mikołajowi miedzy innymi Rafał Bratoszewski z Aleksandrowa, Ignacy Starzyński z Ozorkowa, Stefan Złotnicki ze Zduńskiej Woli oraz jego dwaj synowie : Ignacy i Kwiryn.
Jednakże gdy syn Ignacy został następcą własności w Konstantynowie, okazał się niegospodarnym, rozrzutnym i niekompetentnym zarządcą. W końcu zachorował na chorobę psychiczną i został przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Warszawie. Właścicielami miasta stały się jego siostry oraz bratanek, syn Krywina Gustaw. Gustaw jako, po pewnym czasie, kolejny całkowity właściciel Konstantynowa nie poradził sobie z zarządzaniem miastem i sprzedał Konstantynów Klementynie i Karolowi Glotz. Gdy i ta rodzina wpadła w kłopoty finansowe miasto Konstantynów stało się własnością rządu.
Wracając raz jeszcze do biografii Mikołaja Okołowicza, należy dodać, że to on zabiegał aby wieś Żabice, która w 1824 r. zmieniła nazwę na Konstantynów, uzyskała prawa miejskie. Dokładnie 31 sierpnia 1830 r. Rada Administracyjna Królestwa Polskiego orzekła, że "osada rękodzielnicza Konstantynów (...) do rzędu miast prywatnych w Królestwie Polskim wyniesiona została"[6]. Nowo powstałe miasto otrzymało od Mikołaja Okołowicza herb szlachecki Ostoja . Od 1869 r. Konstantynów utracił prawa miejskie i został przemianowany do rangi osady. Była to jedyna osada w gminie Rszew do której odtąd zaczął przynależeć. Urząd gminy Rszew był wówczas zlokalizowany w Srebrnej a następnie w "osadzie" Konstantynów. Od 1924 r. Konstantynów na nowo staje się miastem. Od roku 1937 zaczęto powszechnie używać nazwy tego miasta Konstantynów Łódzki.
Kolejną zasługą Okołowicza było wybudowanie dwóch kościołów : katolickiego (budowany w latach 1826-32 i poświęcony przez bpa Kazimierza Ruszkiewicza w 1887r.) i ewangelickiego (poświecony 14 grudnia 1834r.). W kościele katolickim zapewniał on przez pewien czas częściowe utrzymanie kapłana.
Kościół protestancki stał się od 24 lutego 1946 kościołem katolickim prowadzonym przez OO. Oblatów. Prowadzili oni duszpasterstwo do roku 1960, a w 1992 r. utworzono tutaj parafię pw. św. Józefa Robotnika.
Mikołaj Okołowicz ufundował w Konstantynowie szkołę oraz założył dwie osady : Okołowiec i Krzywiec. Osady te nie rozwinęły się. Na Mapie Kwatermistrzostwa wydanej w 1843 r. w Petersburgu[7] zamieszczonej poniżej widzimy osadę Krzywiec powyżej Żabiczek.
Mikołaj Okołowicz po przekazaniu Konstantynowa swemu synowi Ignacemu, przeniósł się do Warszawy. Ostatnie chwile przeżył w Żabiczkach gdzie 1 lipca 1841 roku o godzinie siódmej wieczorem odszedł do wieczności. Jego ciało zostało złożone w kościele Narodzenia NMP w Konstantynowie obok jego żony Marianny która zmarła w 1831 r. Wspomniany wcześniej wnuk Mikołaja Gustaw dobudował do kościoła kaplicę grobową do której zostały przeniesione szczątki zmarłych Mikołaja i Marianny Okołowiczów.
Osadnicy z Badenii w Srebrnej
Historia osadników przybywających z Niemiec a zwłaszcza Hesji i z południowych części Badenii była szczególnym wydarzeniem historycznym w historii Polski. Na ten temat można znaleźć kilka opracowań[8]. Szacuje się, że do Królestwa Polskiego przybyło wówczas od 500 do 1100 rodzin niemieckich czyli od 3000 do 9000 osób. Na stronie internetowej Osadnicy jest zamieszczona mapa z cmentarzami, kościołami i różnymi ośrodkami niemieckimi w całym regionie łódzkim sięgająca od północy po miasto Gostynin, od południa aż po Radomsko i Gidle, od wschodu po Tomaszów Mazowiecki a od zachodu po Sieradz i Złoczew. Pod mapą tą jest wymienionych ponad 260 cmentarzy czy miejsc związanych z pobytem rodzin niemieckich w większości wyznania protestanckiego.
Do Srebrnej i innych okolicznych miejscowości przybywa również wielu osadników a wydarzenie to rozpoczyna się w listopadzie 1834 r. kiedy to Mikołaj Okołowicz postanowił nawiązać współpracę z Johanem Rudy (Rudi) z miasta Sinsheim w Badeni aby ten zechciał zachęcać mieszkańców w jego regionu w Niemczech do przyjazdu do Polski. Zachętą do wyjazdu była także postawa tamtejszego ks. Proboszcza z parafii rzymskokatolickiej w Edingen który osobiście zachęcał parafian do podjęcia takiej decyzji.
Jakie argumenty mogły skłonić Niemców do podjęcia takiej decyzji?
- ówczesne przeludnienie w Badenii
- fascynacja emigracją w tym także do Ameryki Południowej
- głoszona opinia, że Polska jest bliżej i że jest tu dostatek drewna, lasów a ziemia jest urodzajna
- podejmujący taką decyzję byli zwolnieni ze służby wojskowej
- chęć łatwiejszego zarobku.
Jakie argumenty po stronie Polskiej przemawiały za akceptacją przyjęcia osadników niemieckich :
- Chęć zainicjowania rozwoju danego regionu
- Wymiana doświadczeń i umiejętności
- Perspektywa zysku dla ówczesnych właścicieli polskich gruntów.
Zasady przybywania osadników z Niemiec były precyzyjnie ustalane przez rząd Królestwa. Poza tym dodatkowe zasady były ustalane indywidualnie w danym regionie. Gdy chodzi o przybyszów Niemieckich do Srebrnej, ustalali oni zasady objęcia gospodarstw z Mikołajem Okołowiczem, właścicielem Srebrnej. Ostateczne kontrakty zostały podpisane 28 listopada 1835 r. z 18 kolonistami, głównie katolikami; podpisał je syn Mikołaj Okołowicza Ignacy.
A oto lista nazwisk przedstawicieli 18 rodzin niemieckich przybyłych do Srebrnej:
- Matias Mitsch (Mathias Mitsch)
- Józef Miller (Joseph Müller),
- Michał Krauze (Michael Krauß,
- Jan Gertner (Johann Gärtner),
- Karol Tolinius,
- Karol Miller (Karl Müller) ,
- Jan Adam Oehl (Johann Adam Oehl),
- Henryk Sommer (Heinrich Sommer),
- Piotr (Peter) Dreyling,
- George Wannemacher,
- Józef (Joseph) Dreyling,
- George Dreyling,
- Jan Stahl (Johannes Stahl) ,
- Jakob Dreyling,
- Jakob Weys (Jacob Weiss),
- Wacław Gertner (Wenzeslaus Gärtner) ,
- Michał (Michael) Dreyling,
- Jan Lenc (Johan Lentz).
Kolonialiści ze Srebrnej zakupili łącznie 295 ha ziemi czyli 11 550 morgów reńskich za kwotę 438 900 złp. Każda rodzina zobowiązała sie dodatkowo do płacenia czynszu 1zł 15 gr. od jednej morgi co dawało Okołowiczowi w skali roku 17 325 złp. Dodatkowe zyski czerpał dziedzic Okołowicz ze sprzedaży alkoholu na którego produkcję posiadał wyłączność. Poza tym należały do niego także młyny czy stawy rybne. Istniejący w Srebrnej młyn nazywał się Korzecznik. Osadnicy natomiast mogli prowadzić karczmy. W Srebrnej istniała karczma której budynek naprzeciw budynku OSP Srebrna przy ulicy Łódzkiej przetrwał do dziś. Istnieje też budynek cegielni prowadzonej przez Niemca Hauslera, protestanta.
W Srebrnej jeszcze przed przyjazdem kolonialistów uprawiano pola; jest też informacja w czasopiśmie z XIX w. że w Srebrnej uprawiano chmiel.
Niemieccy osadnicy zajmowali się głównie uprawą warzyw. W dwóch pierwszych pokoleniach żenili się oni i wydawali tylko pośród Niemców, natomiast w kolejnych pokoleniach dochodziło do małżeństw mieszanych z Polakami. W centrum Srebrnej był młyn z kilku morgowym stawem. Widać go na mapach powyżej. Po 1874 r. gdy w Łodzi wybudowano fabryki przemysłu anilanowego i farbiarnie włókien woda w Srebrnej stawała się coraz bardziej zatruta. Z czasem doprowadziło to do zlikwidowania stawu i młyna. Także folwark został rozebrany w XIX w.
Opinia kapłanów o katolikach w Srebrnej była bardzo dobra, odbywały się w kaplicy w Srebrnej regularne nabożeństwa, adoracje czy Msze św.
W 1904 r. proboszcz z Konstantynowa Bronisław Cythurus mówił do wizytującego ks. biskupa Kazimierza Ruszkiewicza, że Srebrniacy są "bogobojni, uczęszczają pilnie do kościoła i Sakramentów św. i są oddani Kościołowi". To właśnie w końcu XIX w. katolicy niemieccy doprowadzili do koronacji cudownego obrazu w kaplicy w Srebrnej.
W czasie I wojny światowej kaplica w Srebrnej nie była zniszczona, jednakże na terenie Srebrnej zginęło wiele osób. Przy kościele w Srebrnej są tablice nagrobne żołnierzy rosyjskich.
Do II wojny światowej Srebrna rozwijała się coraz lepiej. Powstała w niej Ochotnicza Straż Pożarna w 1918 r. Szkoła podstawowa 4 klasowa działała od około 1895 r. Jej pierwszą nauczycielką była Pani Piotrowska, a następnie dyrektorem był Adam Kowalczyk wraz z żoną Eleonorą. W czasie wojny w szkole byli nauczyciele niemieccy rodzinna Alfreda Lampe. Działał też gabinet dentystyczny, 4 sklepy, karczma W 1905 r. wybudowano linię tramwajową z Łodzi od Lutomierska przez Konstantynów. Przy kościele w Srebrnej działał chór parafialny którym kierował organista pan Paśnicki. Proboszczem był wówczas ks. Wincenty Giebartowski. Mieszkańców było około 100.
Okres II wojny światowej
Wraz z wybuchem II wojny światowej do Srebrnej przybyło wielu niemieckich żołnierzy i mieszkało w domach mieszkańców. Oficjalnie witali ich tylko rodziny Brendel i Specht. Pozostali mieszkańcy nie solidaryzowali się z najeźdźcami. Kuchnia dla żołnierzy niemieckich była w domu Rodziny Wajs. Wszyscy mieszkańcy Srebrnej niemieckiego pochodzenia byli zmuszani do podpisania tzw. volkslisty. Po podpisaniu mogli być wcielani do Wehrmachtu. Podpisanie listy czyniło z nich wrogów wobec Polaków a nie podpisanie sprawiało, że byli nienawidzeni przez Niemców. Niemniej jednak listę tę podpisywali głownie osoby starsze. Młodzi się ukrywali albo zmieniali nazwiska. Od połowy roku 1943 rozpoczęły się wysiedlania ludności ze Srebrnej. Wielu z wysiedlonych trafiło do obozów w Gross- Rosen i Ravensbrück. Na miejsce wysiedlanych osób sprowadzono tzw. Wołyniaków lub Niemców z obszaru Wołgi i morza Czarnego. Ich pobyt tutaj trwał nie więcej niż kilka miesięcy gdyż pod koniec wojny musieli uciekać przed nadchodzącą Armią Rosyjską. Rosjanie pojawili się 18 stycznia 1945 r. Zginęło wówczas kilku żołnierzy niemieckich którzy zostali pochowani przy kościele w Srebrnej.
Po wyzwoleniu los tych mieszkańców niemieckich którzy pozostali w Srebrnej był niestety bardzo trudny. Wszyscy którzy podpisali volkslistę byli wysiedlani. Można powiedzieć, że historia Srebrnej kończy się z pobytem mieszkańców niemieckich bo po roku 1946 miejscowość ta została włączona w obszar miasta Konstantynów.
[1] Zobacz : Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, red. Filip Sulimierski, Warszawa 1880, t. XI, hasło Srebrna. W haśle tym jest podane, że w 1827 r. w Srebrnej było 19 domów, 149 mieszkańców i osada ta terytorialnie należała do parafii w Kazimierzu.
[2] 1łan to około 18 hektarów.
[3] Więcej na temat tej historii XbIV i XV w. Zobacz : Konstantynów Łódzki. Dzieje miasta, red. Maria Nortowicz Kot, Łódź 2006, s. 11-35 W 1434 r. na terenie tej dużej wsi pojawia się wieś Złotno.
[4] Zobacz więcej : http://www.dialektologia.uw.edu.pl/index.php?l1=mapa-serwisu&l2=&l3=&l4=leczyckie-historia-regionu
[5] Zobacz więcej na ten temat strona internetowa Osadnicy : https://osadnicy.info/?view=article&id=284:mikolaj-krzywiec-okolowicz&catid=14
[6] Por. Konstantynów. Dzieje miasta, red. Maria Nortowicz-Kot, Łódź 2006, s. 9.
[7] Reprint Zbiory kartograficzne UŁ, sygn. K6025, arkusz Kol. II sek. IV.
[8] Krzysztof Paweł Woźniak, Imigranci z Hesji i Badenii między Łodzią a Szadkiem w pierwszej połowie XIX w. Biuletyn Szadkowski, tom15, (2015) s. 161-175.; strona internetowa : https://osadnicy.info/
Historia kultu w Srebrnej
Sprawowanie liturgii w Srebrnej od momentu przybycia obrazu Matki Bożej do chwili obecnej było bardzo zróżnicowane. O tym co działo się w Srebrnej od roku 1520r. do momentu pożaru kaplicy w 1562 właściwie nic nie wiemy. Możemy jedynie domyślać się, że miały miejsce szczególne zdarzenia, skoro w tak krótkim okresie czasu obraz Matki Bożej zdobył sobie tytuł "łaskami słynący" a nawet "cudowny". Tak też zastał kilkakrotnie określany, gdy cudownie ocalał w pożarze kaplicy.
Po wybudowaniu nowej modrzewiowej kaplicy, nieco mniejszej niż poprzedniej, przez szlachecki ród Sanguszków, nieregularne nabożeństwa były sprawowane przez kapłanów opłacanych przez rodzinę Sanguszków. Kaplica wówczas podobnie jak w pierwszym okresie, przynależała do parafii św. Jana w Kazimierzu i trwało to aż do momentu powołania parafii w Konstantynowie pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w roku 1858r.
Od maja 1834 r. przybywa do Srebrnej grupa katolików niemieckich z Badenii i to właśnie oni będą grupą dominującą w Srebrnej aż do rozpoczęcia II wojny światowej. Jako że w Konstantynowie w XIX w katolicy niemieccy stanowili dużą część społeczeństwa, mianowani wówczas kapłani byli dwujęzycznymi. Trzeba też dodać, że katolicy niemieccy w Srebrnej bardzo dobrze "wrośli" w miejscowy kult Maryjny i to za ich obecności ufundowano wiele wotów maryjnych, między innymi główny ołtarz który jest obecny do dnia dzisiejszego. To także w tym czasie cudowny obraz Matki Bożej został ukoronowany srebrnymi koronami.
4 kwietnia 1843 r. władze kościelne Archidiecezji Włocławsko-Kaliskiej udzieliły pozwolenia na odprawianie Mszy św. w tym miejscu.
Po ustaniu epidemii cholery w 1852 r. a także w związku z wieloma uzyskiwanymi łaskami w czasie panowania epidemii w latach 1511 i 1710 wprowadzono w kaplicy nabożeństwo dziękczynne 2 lipca każdego roku w dzień odpustu związanego z uroczystością Nawiedzenia NMP. Obecnie odpust parafialny jest obchodzony w dzień święta Nawiedzenia NMP czyli 31 maja jeśli wypada w niedzielę, lub najbliższą niedzielę po tym święcie.
4 lipca 1887 r. kaplicę modrzewiową rozebrano i wybudowano kościół, z cegły który uroczyście został poświęcony już 30 października 1877 r. Poświecenia dokonał ks. Wincenty Biedermann, proboszcz z Konstantynowa na mocy ustnego upoważnienia biskupa Metropolity Warszawskiego Wincentego Teofila Popiela.
Wkrótce po poświęceniu kościoła ukoronowano obraz Matki Bożej koronami srebrnymi.
31 maja 1890 r. władze kościelne Archidiecezji Warszawskiej wydały dokument zezwalający na odprawianie w Srebrnej nabożeństw z wystawieniem Najświętszego Sakramentu.
W latach 1828-1832 wybudowano nowy kościół w Konstantynowie; budowę finansował Mikołaj Krzywiec Okołowicz i jego żona Marianna z Piersickich-Łukaszewiczów. Kościół ten był pierwotnie częścią parafii w Kazimierzu. Od 1835 roku, przez cztery lata, nabożeństwa w Konstantynowie odbywały się naprzemiennie z parafią w Kazimierzu. Natomiast od 1841 roku kościół stał się filialnym z założonymi księgami parafialnymi i był obsługiwany przez zakonników z Lutomierska. Tak było aż do roku 1858 r. kiedy to powołano w Konstantynowie samodzielną parafię. Kościół ten został konsekrowany w 1887 roku przez ks. bpa sufragana warszawskiego Kazimierza Ruszkiewicza.
Wraz z powołaniem parafii w Konstantynowie kaplica w Srebrnej została odłączona z parafii Kazimierz i włączona do niej.
W okresie od 1841 r. do 1858 kult w Konstantynowie sprawowali następujący zakonnicy z Lutomierska :
1) w 1841do 28 listopada Franz Lessner,
2) od 28 listopada 1841 r. do końca tego roku Hugolin Wagner,
3) od 1842 do 5 września 1855 r. zakonnik Franciszek Skalicki który zmarł na cholerę w wieku 44 lat w czasie panowania epidemii. Kapłan gorliwy, pracowity i bardzo zasłużony.
4) Od 1855 do 21 marca 1870r. ks. Józef Specht który został pierwszym proboszczem utworzonej parafii w 1858 r.
Oto lista kolejnych proboszczów parafii Narodzenia NMP w Konstantynowie do II wojny światowej :
1) od 1870 r. do 26 marca 1891 r. ks. Wincenty (Vinzenz )Biedermann,
2) od 1891 do 1898 r. ks. Konstanty Folkman (Konstantin Volkmann),
3) Od 1898 do 1903 r. ks. Aloys Volkmer,
4) od 1903r. do 1908 r. ks. Bronisław Cithurus,
5) od 1908 r. do 1 marca 1912 r. Bolesław Dobrogowski,
6) od 1912r do 1914 r. ks. Herman von Schmidt,
7) od 1912 do 1922 ks. Wincenty Giebartowski,
8) od 1922 do 1930 ks. Stanisław Rybus,
9) od 1933- 1933 Ks. Zygmunt Knapski,
10) od 1933-1942 ks. Zygmunt Łabentowicz.
Po wojnie proboszczami byli od 1945 do 1964 r. ks. Jan Kawecki; od 1964 r. proboszczem został ks. Stanisław Czernik. To właśnie za jego kadencji utworzono parafię pod wezwaniem Nawiedzenia NMP w Srebrnej.
Zycie religijne w kaplicy w Srebrnej było więc od momentu powstania parafii Narodzenia NMP aż do końca II wojny światowej scalone z tą parafią. W czasie trwania II wojny światowej kaplica w Srebrnej był zamknięta. Służyła on do przechowywania szat liturgicznych Kurii Łódzkiej. Natomiast zaraz po wojnie liturgię w kaplicy sprawowali wykładowcy Seminarium Duchownego w Łodzi. Następnie OO. Oblaci z Konstantynowa.
Od 1958 r. został mianowany wikariusz do Konstantynowa z możliwością zamieszkania w Srebrnej. Był nim ks. Antoni Kencler. Od 1960 r. tę samą funkcję pełnił w Srebrnej ks. Zdzisław Lewicki, jego następcą w 1962 r. został ks. Kazimierz Janik jako wikariusz, który 10 lutego 1974 r. został mianowany pierwszym proboszczem w Srebrnej. Funkcję tę pełnił aż do swej śmierci, czyli 18 stycznia 1996 r.
Kolejnymi proboszczami nowej parafii w Srebrnej byli:
od 1996 do 1999r. ks. Edmund Suchorski,
od 1999 do 2006 r. Ks. Tadeusz Weber,
2006 do 2013 r. ks. Marek Wochna,
od 2013 r. ks. Roman Piwowarczyk.